|
|
|
|
|
|
|
|
| | | | | | | |
Często słucham wypowiedzi lekarzy i różnych ekspertów, którzy rozkładają ręce i nie umieją nic na ten temat konkretnie powiedzieć. Medycyna konwencjonalna, skoncentrowana na anatomii człowieka, nie zawsze skutecznie diagnozuje stany chorobowe, dysponując odpowiednią aparaturą, laboratoriami i sztabem specjalistów, którzy zaglądają do wewnątrz organizmu człowieka. Lekarze sami nie radzą sobie, rozkładają ręce, ale nie pozwalają, wręcz odradzają, wtrącania się medycynie naturalnej w swoje praktyki i doświadczenia. Każdy trudniejszy przypadek chorobowy to eksperyment: testy, próby leczenia chemią, która i tak z góry może być negatywna dla organizmu człowieka. Mijają lata, pacjenci tracą pieniądze i czas, a efekt ? Bez efektu, gdyż leki, które czasami są podawane, mogą pogorszyć stan, który był do uratowania. Tak niewiele, a jaki problem dla tych osób, które po silnych staraniach nie mogą doczekać się potomstwa. Bardzo łatwo jest powiedzieć: pan czy pani jest bezpłodny(a) i proszę zaadoptować, jeśli chcecie. Może to i dobre wyjście dla tego dziecka, które potrzebuje rodziny zastępczej. Nie mam co do tej formy żadnych zastrzeżeń, gdyż one także potrzebują miłości. Inna forma to propozycje sztucznego zapłodnienia, ale jeśli można sztucznie, to i na pewno można naturalnie. Osoby zajmujące się medycyną niekonwencjonalną zazwyczaj nie potrzebują potwierdzeń analiz laboratoryjnych, choć niekiedy jest to pomocne w uzdrawianiu. Energoterapeuta z rozwiniętym postrzeganiem ponadzmysłowym patrzy jak przez rentgen, a jego uwadze nie ujdzie najdrobniejszy organ dotknięty chorobą. To prawda, że nie zawsze musimy wiedzieć, jaki narząd jest chory, ale na pewno wiemy, jaki obszar ciała jest zablokowany, co powoduje chorobę. Eliminując blok chorobowy uzdrawiamy narządy lub części ciała znajdujące się w tym obszarze. Olejki eteryczne czy mikroelementy w płynie wprowadzane przez skórę na pewno omijają przewód pokarmowy i nie wprowadzają toksyn. Zioła wprowadzane leczniczo również, jeśli nie pomogą, to nie zaszkodzą. Np. w przypadku nadżerki, każdy ginekolog wie, że leczenie środkami naturalnymi przynosi zadawalający efekt. Sperma męska - jako silny hormon - też leczy, ale jest tu ryzyko zapłodnienia. Ułatwione zadanie w tej okoliczności mają kobiety, które żyją w związku partnerskim i nie obawiają się zapłodnienia, samotne są w gorszej sytuacji, ale na to są inne metody. Nadżerka grozi bezpłodnością, lecz w momencie wygojenia problem ten znika. Wszelkiego rodzaju stany zapalne, upławy, czy stany bakteryjne nie tylko grożą bezpłodnością, ale i zagrażają zdrowiu mężczyzny poprzez kontakty intymne. W takich przypadkach partnerzy winni leczyć się oboje. Nie myślę tu o chorobach wenerycznych, gdyż choroby te zostawiają ślad, mimo ich całkowitego wyleczenia. W obecnym czasie choroba weneryczna wykryta w porę wyleczy się całkowicie, lecz nie leczona może przenosić się nieskończenie szybko, gdy będziemy zmieniać partnerów. Jest to choroba, którą powinni zająć się wykwalifikowani specjaliści medycyny konwencjonalnej, a nie energoterapeuci. Lekarze winni współpracować z terapią naturalną, gdyż przyniosłoby to wiele dobra dla chorych, np. zdiagnozowanie i wyleczenie byłoby bardziej skuteczne. Wielu terapeutów na pewno mogłoby się zająć tą kwestią. Wystarczy poznać anatomię i organizm człowieka, a przede wszystkim płynącą w nim energię, dowiedzieć się, gdzie znajdują się kanały energetyczne. Co prawda nie jest to takie proste, gdyż dotarcie do przyczyny może być długie i mozolne, ale możliwe w niektórych przypadkach w krótkim czasie. Np. trzy lata temu zgłosiła się do mnie młoda dziewczyna z zanikiem miesiączki, Lekarz przez dwa lata próbował wywołać cykl krwawienia miesiączkowego, bez rezultatu. W końcu poinformował dziewczynę, że prawdopodobnie będzie bezpłodna. Podjąłem się tego wyzwania, gdyż to był dla mnie pierwszy taki przypadek chorobowy. Zacząłem od masażu całego ciała, uciskając receptory nie tylko stóp. Oddziaływałem energią, aby usunąć wszystkie blokady w kanałach energetycznych, odwróciłem polaryzację i stworzyłem przepływ energii do uziemienia. Każdy zabieg trwał około dwóch godzin i udało się, przy czwartym spotkaniu dziewczyna poinformowała mnie, że dostała miesiączkę, była szczęśliwa. Minął trzeci rok od tego czasu i jest wszystko w porządku, a miała być bezpłodna. Był to przypadek, który zmobilizował mnie do poznawania przyczyn w zaburzeniach tej dolegliwości. To prawda, że są przypadki, które są nie do wyleczenia, ale czy nie warto podjąć takie wyzwanie i uwierzyć w siebie, a nie ślepo poddać się, wierzyć lekarzom i odrzucać inne metody, które mogą być szansą na radość. Wiele kochających się małżeństw rozpada się z tego powodu. Inni cierpią z braku potomstwa, ale godzą się z tym. Kupują sobie jakieś zwierzę, aby otoczyć je opieką, ale ból tkwi, tworzą się kompleksy, a z nich choroby. Lata mijają, a gdy jest już za późno, robią sobie wyrzuty i tworzy się poczucie winy. Ale czy zrobili wszystko, aby się tak nie stało? Nie – uwierzyli lekarzom i zostali sami na jesień życia. Zaburzenia, które przyczyniają się do bezpłodności, są różne, tak jak różni są ludzie z różnym temperamentem czy różnym stanem zdrowia. Mam tu na myśli odporność i siłę przebicia. Czasami blokujemy się sami, gdyż problemy losu i życia blokują nas przed różnymi sytuacjami. Np. w dzieciństwie strach, lęk, obawa, wstyd, może być przyczyną, że zamkną się funkcje energii w ośrodkach seksualnych. Bardzo często odbycie pierwszego stosunku seksualnego może odbić się na dalszym życiu. Gwałt czy agresywne odebranie dziewictwa, może przyczynić się do zablokowania pożądania. Brutalne i niekontrolowane gry miłosne powodujące ból, tworzą niechęć do dalszych prób współżycia. Bardzo ważny jest akt pierwszego kontaktu płciowego, gdyż zostaje zakodowany w pamięci kobiety i utrwali się często do końca życia. Mózg rejestruje, serce przypomina zranione uczucie, a narządy gromadzą emocje i hamują pożądanie. Tworzy to kompleksy i niechęć do płci przeciwnej. Według medycyny chińskiej, w ciele są trzy ośrodki energii, która przepływa przez kanał kontroli i kanał funkcji, a następnie równoważy w naszej psychice. Ośrodek położony najniżej, umieszczony jest w obrębie miednicy i podbrzusza. Jest tam gromadzona i uzupełniana energia seksualna, witalność i moc. Obszar brzucha i klatki piersiowej tworzy środkowe pole eliksiru. W tej okolicy gromadzi się i odnawia namiętność, odwaga i porozumienie się z partnerem. Trzecim ośrodkiem jest nasza głowa, gdyż śródmózgowie odnawia świadomość w tym świadomość duchową i inteligencji. Zaburzenie jednego z trzech ośrodków tworzy blokady, co przyczynia się do zaburzeń w narządach rodnych. Niedobór energii seksualnej może zaburzyć aktywność nasienia u mężczyzny, lub nieprzygotowanie jaja do zapłodnienia u kobiety. Czasami oddech ma bardzo ważne znaczenie, gdyż energia ciała ulegnie zablokowaniu. Oddech staje się płytki i nieregularny, hamuje krążenie krwi i płynów ustrojowych. Pas napięcia mięśniowego powoduje blokadę w podbrzuszu i plecach, sprzyja to napinaniu się przepony, która działa jak zawór. Obieg kanałów seksualnych jest niezgłębiony lecz dla terapeuty, który zna przebieg tych kanałów, jest prosty do udrożnienia. Terapeuta zajmujący się przepływem energii, może krok po kroku uaktywnić wszystkie punkty od stopy poprzez cały organizm do przysadki mózgowej i udrożni kierunek przepływu energii we wszystkich funkcjach owej boskiej energii. Tu przydałby się masaż TAO, który utworzy harmonię w całym organizmie. Energetyczny masaż TAO nie tylko uruchomi energię, ale i uspokoi organizm kobiety, jeśli jest zbyt rozpalony i pali nasienie w nim złożone. Czasami schładzając genitalia zwiększymy aktywność nasienia, w momencie ostudzenia aktywności kobiety dojdzie do zapłodnienia. Mógłbym tu podawać mnóstwo przykładów, jeśli mężczyzna i kobieta są zdrowi i mają zdrowe narządy rodne. Gorzej jest z tymi, u których są problemy typu bakteryjnego: nadżerki, zapalenie przydatków czy torbiele. Tu należy najpierw wyeliminować chorobę i odtworzyć zdrowie ciała, ale i na to jest sposób w terapii manualnej. Lecz współpraca lekarza byłaby niezmiernie pomocna. Każda ingerencja skalpela czy antybiotyków, może przynieść negatywny efekt w dalszym życiu, ale czasami jest to konieczność np. przy ratowaniu życia. Przykład : Zwróciła się do mnie kobieta lat 25, ze stwierdzonym torbielem na jajniku. Groził jej zabieg chirurgiczny. Wystarczyło tylko pięć sesji energoterapią i masażami. Torbiel został rozpuszczony. Lekarz był zaskoczony, a kobieta szczęśliwa, bo urodziła oczekiwane dziecko. Druga nie mogła pozbyć się bakterii w pochwie. Co zaleczyła, to wracało ponownie. Była zdumiona, jak po kilku zabiegach ustąpiło całkowicie. Trzecia cierpiała na nieustanne upławy. Ponieważ i tu można pomóc, po kilku zabiegach upławy uspokoiły się całkowicie. Następnie były kobiety, które cierpiały na bóle w miednicy mniejszej, bóle podczas stosunku płciowego, bóle jajników, bóle miesiączkowe i inne zaburzenia tego typu. Bóle znikały, jakby ich tam w ogóle nie było, nadżerki goiły się bez wypalanek itd. 15.000 receptorów w organizmie człowieka odpowiada 360 chorobom i jeśli będziemy znać ich połączenia w organizmie, uruchomimy kanały przepływu i uwolnimy się od blokad. Łatwiej jest uruchomić przepływ energii w organizmie kobiety, gdyż kanały dróg rodnych są szersze i nie ulegają splątania a mogą być skurczone lub zablokowane. Gorzej jest u mężczyzn, gdyż jeśli kanały przepływu nasienia zostaną splątane lub powiązane i produkcja nasienia ustanie to jest problem. Odcięcie przepływu nasienia może być skutkiem nieodwracalnym. Ale jeśli jest chociażby minimalny przepływ nasienia jest szansa, gdyż odpowiednie przygotowanie partnerki może przynieść zadowolenie dla dwojga. Zdolność do zapłodnienia u kobiet dzieli się na okresy życia: aktywny i bezpieczny od 16-30 lat, oraz mniej aktywny i niebezpieczny (problemowy) od 30 – 40 lat. Powyżej tego wieku płodność jest raczej niemożliwa, chociaż są wyjątki. Czasami zbyt długo zwlekamy z zajściem w ciążę z uwagi na pracę, brak decyzji, środki antykoncepcyjne, odchudzanie. Wszystko to może zaburzyć pracę organizmu kobiety. Blokady tworzą zapory energetyczne, co tworzy zaburzenia w narządach rodnych. W przypadkach bezpłodności należy brać pod uwagę każdą ewentualność. Przyczyn bezpłodności jest mnóstwo. Jedną z nich mogą być klątwy rodzinne lub z byłych wcieleń. Zaburzenie takie mogą również tworzyć byty astralne. Przyczyna blokady może być w naszym umyśle, gdyż sami nieświadomie możemy przyczynić się do tworzenia wzorca bezpłodności. Brak odpowiedzialności, zwątpienie w siebie, lęk przed przyszłością, czy niska samoocena może zablokować w naszym organizmie funkcję tworzenia. To co dla jednych niemożliwe, to dla innych jest smutkiem i obsesją. Jeżeli już dzieje się coś w organizmie, to nie bez powodu. Należy więc szukać przyczyn. Rozwiązanie czasami jest blisko. Wystarczy uruchomić odpowiedni impuls, który blokuje nasz umysł i może być po problemie. Są różne metody uwalniania od przyczyn bezpłodności, dlatego należy dotrzeć do każdej osoby indywidualnie. Jednej wystarczy masaż TAO, innej energoterapia, aromaterapia czy receptorologia, a jeszcze innej zdjęcie klątwy czy opętania i już może być po problemie. Czasami wystarczy kilka zabiegów, a czasami kilkanaście. Na pewno każdy zabieg energetyczny lub masaż z połączeniem receptorologii jest bezpieczny i nie może zaszkodzić pod żadnym względem. W najgorszym wypadku nie przyniesie pozytywnego efektu. Człowiek często jest zbyt niecierpliwy i chciałby w krótkim czasie zostać uzdrowiony czy wyleczony, nie daje szans terapeucie czy lekarzowi. Przerywa terapię w połowie i mówi, że nie działa. Nie zawsze można uruchomić kanały w krótkim czasie, a zwłaszcza, gdy niecierpliwość, brak zaufania czy współpracy bierze górę w trakcie leczenia. Często zdarza się, że obowiązek czy presja zmusza do leczenia, a nadświadomość blokuje i zamiast pomagać, przeszkadza w zabiegach. Trzeba pojąć, że nie dla każdego posiadanie potomstwa jest najlepszym rozwiązaniem! Brak potomstwa może być również wynikiem niewłaściwego dobrania się partnerów, podczas gdy jedna ze stron czuje to, choćby świadomie uważała, że ten związek jest najlepszy. Energią nie zrobimy nic na siłę, jeżeli osoba bezpłodna czy chora zamknie się w sobie i nie pozwoli sobie pomóc (nieświadomie). Przykład: zgłosiło się do mnie małżeństwo o pomoc. Mimo starań przez 6 lat, nie mogli doczekać się potomstwa. Podczas wywiadu okazało się, że on ją kochał i uwielbiał, a ona jego darzyła tylko przyjaźnią i blokowała się przed nim. Z wyglądu była to wspaniała para, lecz pozory myliły. Początkowo przyjmowali energię biernie, mimo poddawania się terapii. Poleciłem im, aby wykonali sobie badania laboratoryjne i ginekologiczne. Okazało się, że ona była zdrowa, a on miał słabe nasienie z niską żywotnością plemników. Wiedziałem, że jego należy wzmocnić poprzez odpowiednie witaminy i udrożnić kanały energetyczne, a ją należało ostudzić, aby nie paliła i nie zabijała nasienia. Mężczyzna poddał się terapii całkowicie poważnie i po niedługim czasie widać było rezultaty, lecz ona świadomie blokowała przepływ energii. Nie umiała lub nie chciała otworzyć się na uzdrowienie i na to, że może mieć z nim potomstwo. W końcu zrezygnowała, mimo że ją prosił. Jest to przykład, że zanim poddamy się terapii, musimy wiedzieć, czego chcemy od życia. Wszystko zależy od biorcy energii - z jakim oddaniem i zaufaniem obdarzy dawcę, gdyż nie wystarczy chcieć, ale trzeba otworzyć się na przepływ energii, a wtedy uzdrowienie dokona się. Przyczyny niepłodności, choroby i zapobieganie. W około 10% wszystkich przypadków nie udaje się wykryć przyczyny niepłodności, a wśród nie wielkiej liczby małżeństw problem związany jest z małą częstotliwością współżycia oraz współżyciem w niewłaściwym okresie cyklu miesiączkowego. W pozostałych wypadkach najczęstsze przyczyny to : * U obu płci: - zaburzenia hormonalne (nieprawidłowości jajników i jąder), uszkodzenia przysadki, choroby nadnerczy i tarczycy, - rzeżączka, zakażenie chlamydiami lub innymi chorobami przenoszonymi drogą płciową, - otyłość lub nadmierna chudość, - alkoholizm, - choroby dziedziczne, - zaburzenia układu odpornościowego,(imunologicznego). * U kobiet : - brak owulacji (włączając menopauzę) - stany zapalne w miednicy mniejszej i zmiany bliznowate w jajowodach, endometrioza, - mięśniaki macicy i polipy macicy, - wady macicy i jej szyjki, - „ wrogość” śluzu szyjkowego - zespół Turnera – zaburzenie genetyczne spowodowane obecnością u kobiety jednego zamiast dwóch chromosomów X. * U mężczyzn : - mała liczba plemników w nasieniu i nieprawidłowa ich budowa, - wodniak jądra i żylaki powrózka nasiennego (zmniejszenie ilości nasienia), - niedorozwój i niezstąpienie jąder, - impotencja i zaburzenia wytrysku, - zapalenie gruczołu krokowego, - uszkodzenie lub zapalenie jąder, - zespół Klinefeltera – zaburzenie genetyczne spowodowane obecnością u mężczyzny więcej niż jednego chromosomu X, - gęsty śluz powoduje brak aktywności plemników lub działa na nie niszcząco ( czasami konieczne jest wykonanie biopsji jąder ). Leczenie tych wszystkich dolegliwości ma obszerny program w medycynie konwencjonalnej jak i w medycynie naturalnej. Jeśli kobieta nie jajeczkuje, należy zastosować stymulację jajników do wytworzenia dojrzałych komórek rozrodczych i następnie do owolucji. Endometrioza winna być leczona hormonalnie. Kiedy przyczyną bezpłodności jest stres, lęk, mogą pomóc masaże i aromaterapia, skuteczne są wszystkie metody alternatywne. Zioła też są pomocne w leczeniu i zapobieganiu w występowaniu wyżej wymienionych dolegliwości. Są zioła, które wzmacniają i uodporniają organizm oraz ochraniają na przyszłość w występowaniu takich dolegliwości. Ale są również zioła, które są bardzo pomocne w leczeniu już występujących dolegliwości chorobowych. Jeżeli kobieta zamierza zajść w ciążę i ma z tym problemy to wraz z mężczyzną winni wyrzec się kofeiny, alkoholu, papierosów. Odpowiednia dieta powinna zmniejszyć nadwagę ciała. Młode kobiety stosując antykoncepcję mogą same spowodować zaburzenie płodności. Prawidłowa praca jajników u niektórych kobiet może powrócić po kilku miesiącach, a nawet i latach od momentu zaprzestania ich przyjmowania. Wkładka wewnątrzmaciczna może uszkodzić ścianę macicy powodując stany zapalne narządów rodnych, co również bywa przyczyną niepłodności. Palenie papierosów, pobór nikotyny u kobiet prowadzi do przedwczesnej menopauzy, a u mężczyzn do zmniejszenia liczby plemników. Obcisłe spodenki u mężczyzn powodują podwyższenie temperatury moszny, a gorące kąpiele mogą być przyczyną niekorzystną do wytwarzania plemników. Nadmierny wysiłek, wyczerpująca praca zaburza miesiączkowanie i jajeczkowanie. Czasami organizm kobiety wytwarza przeciwciała na plemniki. Należy wówczas przez kilka miesięcy używać prezerwatyw, a następnie spróbować współżycia bez prezerwatywy w czasie owulacji. Plemniki zachowują żywotność zwykle 24-48 godz. Aby zwiększyć szansę spotkania komórki jajowej z plemnikiem, zalecam współżyć co drugi dzień w tygodniu spodziewanej się owulacji. W celu dokładnego oznaczenia owolucji należy prowadzić pomiary temperatury ciała (najlepiej pochwy), aby wykryć zmiany (lekki spadek, a następnie wyraźny wzrost temperatury, świadczy o jajeczkowaniu). Stosunek płciowy w dniu owolucji najprawdopodobniej zaowocuje ciążą. Nieregularne miesiączkowanie może być przyczyną niedowagi lub nadwagi, powodować przejściowe problemy z płodnością. Każdy ból miesiączkowy tworzy sygnał do zastanowienia się - dlaczego ? Aby nasze ciało było zdrowe i zdolne do płodzenia potomstwa, trzeba o nie dbać pod względem higienicznym i zdrowotnym. Aby nasze ciało było zdrowe, trzeba też dbać o nasze relacje znajdujące się w naszym umyśle, które są odpowiedzialne za stan przepływu naszej energii w kanałach energetycznych oraz prawidłową pracę energii seksualnej, która jest wyzwalana w czasie miłości cielesnej obu partnerów, którzy decydują się na spłodzenie dziecka. Ja osobiście, jeśli widzę, że uzdrowienie nie ma szans powodzenia, nie podejmuję się takiego zadania, gdyż nie jestem cudotwórcą. Lecz zdarzają się sytuacje, że osoby wierzą, że im pomogę i nie chcą słyszeć o mojej decyzji, że nie dam rady im pomóc. Postawiony w sytuacji bez wyjścia z taką samą ofiarnością robię wszystko, aby im pomóc, lecz nie biorę zapłaty bo leczenie może być długie i to nie wiadomo z jakim efektem. Umawiamy się tylko, że jeśli się uda, to dopiero zrekompensują mój trud, gdyż nie o to chodzi, aby kogokolwiek narażać na koszty i liczyć tylko na to, że może się uda. Czasami zdjęcie opętania czy klątwy może zmienić sytuację, której w owym momencie nie dostrzegłem lub uszła mojej uwadze. Lecz są choroby, których żaden lekarz, czy uzdrowiciel nie uleczy. Życzę wszystkim cierpiącym na bezpłodność, aby w końcu osiągnęli swój cel życia, który spełni ich najskrytsze marzenia. |
||
| ©2005 Zbyszek Ulatowski · wykonanie strony: enedue.com |
