2006-08-29 Leszek Żądło
O korzyściach z wahadełkowania duchowego
|
|
Wiele lat temu nauczyłem się pracować wahadłem radiestezyjnym. Po kilku latach praktyki, gdy wykonałem mnóstwo ćwiczeń, doszedłem do wniosku, że chyba nic mnie już nie zainspiruje w tej dziedzinie. A jednak. Pewnego dnia wpadło mi w ręce tłumaczenie książki niemieckiego wahadlarza – Rudolfa Mlakera, pt. Wahadełkowanie duchowe. Ta książka zainspirowała mnie do wieloletnich badań. Później przeczytałam jeszcze M.F. Longa „Analizę psychometryczną”, która dodatkowo mnie zaciekawiła. A oto, co ma do zaoferowania metoda zwana wahadekowaniem duchowym: Przekonałem się, że dzięki posługiwaniu się nią, można poznać ukryte cechy naszych kontrahentów, przyjaciół lub osób, które się przewijają w naszym otoczeniu. Można zorientować się, jakie mają wobec nas intencje. Metoda ta umożliwia też dokładną analizę stanu zdrowia i czakramów (niewidzialnych centrów energii psychicznej) różnych osób, a także badanie jakości promieniowań wszystkich właściwie znaków i symboli. Tu już nie chodzi tylko o ustalenie, czy jakiś znak bądź symbol jest nam przyjazny, czy wrogi, czy harmonizuje z naszymi wibracjami, czy też nie. To, oczywiście, też jest ważne i możliwe. Jednak niezwykle ciekawe okazuje się badanie znaków i symboli na różnych planach świata nieprzejawionego czyli zakresach ich promieniowania i oddziaływania. Można więc w ten sposób sprawdzić, czy dany symbol stymuluje nas, czy ogranicza w rozwoju duchowym. Okazuje się wówczas, że wiele z symboli uznanych za wartościowe duchowo, to znaki, które nie są dla nas korzystne. Z kolei symbole, po których nie spodziewaliśmy się niczego, okazują się czasem naszymi sprzymierzeńcami. Możemy dokładnie dowiedzieć się, jak na nas wpływają poszczególne znaki. Stąd już krok do ich zastosowania w różnych miejscach i okolicznościach. Z badań tą metodą wynika również i to, że jedne znaki są korzystne tylko dla pewnych osób, podczas gdy na inne wywierają niekorzystne wpływy. To jednak nie wszystko. Najciekawsza wydaje się ta część wahadełkowania duchowego, która zajmuje się badaniem cech psychicznych ludzi. Nazywamy ją analizą psychometryczną. Można ją wykonywać bezpośrednio przy badanej osobie, ale lepiej na podstawie zdjęcia bądź „świadka” – podpisu lub przedmiotu związanego z badaną osobą. To, czego dowiadujemy się dzięki tej metodzie, jest ogromnie ciekawe, ale budzi gwałtowny sprzeciw ludzi, którzy chcieliby uchodzić za wielkich mistrzów różnych dziedzin magii bądź praktyk duchowych. Umożliwia bowiem badanie cech osobowościowych człowieka bez jego zgody. Jedni takich badań się boją, a ja się z nich śmieję. Tych, co najgłośniej krzyczą przeciw, podejrzewam o to, że chcą coś ukryć przed światem, że boją się być ocenianymi. Ale jeśli ktoś jest w porządku, to przecież nie ma powodów się bać! Czasami wyniki badań tą metodą wydają się być zupełnie nierealistyczne. Ktoś mi przesłał wyniki swych eksperymentów, z których wynikało, że papież jest na wyższym stopniu rozwoju, niż Budda, ale i tak nie ma co się równać z Matką Teresą. Różni ludzie popełniają błędy przy badaniach. Nie warto się nimi przejmować, ponieważ kiedy za badanie bierze się osoba, której brak praktycznego doświadczenia, to nie można jej wyników brać poważnie. Aby opanować metodę, trzeba bowiem kilku lat codziennych badań. To wielu zniechęca. Ale ci, którzy zostają, cieszą się unikalnymi sukcesami. Badaniem można objąć nie tylko cechy urzeczywistnienia bądź obciążenia karmiczne. Można dokonywać analiz porównawczych związków, a także selekcjonować kandydatów na pracowników bądź kontrahentów. Dzięki tej prostej metodzie można szybko zorientować się, w intencjach partnerów i określić, czy związek ma szansę przetrwania, czy jest dobry i budujący, czy też którąś ze stron będzie ograniczał w rozwoju. Odkrywa się też, czy wynika z miłości i pozytywnej fascynacji, czy też jest tylko związkiem karmicznym, który wymaga oczyszczenia i rozwiązania, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się najwspanialszym. Szczególnie ciekawe efekty zastosowanie metody może przynieść podczas organizowania małych i średnich firm, gdzie niezwykle istotną rolę odgrywają nie tylko kompetencje, ale przede wszystkim uczciwość i akceptacja celów firmy. Także kryterium zgodności bądź niezgodności z zespołem ma ogromne znaczenie. Każdy, kto prowadzi działalność gospodarczą, zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne to czynniki i jak wpływają na rozwój bądź upadek firmy. Kolejnym istotnym czynnikiem jest badanie kontrahentów, a przede wszystkim i ich intencji, uczciwości i kondycji ekonomicznej. Na zdrowy rozum, badania te nie powinny być traktowane poważnie. Jednak w praktyce okazują się cenniejsze od wielomiesięcznych badań i trudnych do przełknięcia analiz ekspertów. Przede wszystkim dzięki nim można uniknąć tego, co inni starannie ukrywają, a w związku z tym – uchronić się przed stratami finansowymi. Korzyści jest mnóstwo i co najważniejsze, przekładają się ona na ogromne oszczędności lub nawet korzyści finansowe. Polecam artykuły poszerzające temat: Wahadełkowanie duchowe i analiza psychometryczna, Analiza związków.
|