Erotyczny trening relaksacyjny stosuje się jako przygotowanie do praktyki tantry seksualnej, a także jako środek leczniczy w przypadku przedwczesnego wytrysku. Ćwiczenie: Dzięki podobnym praktykom możesz osiągnąć znaczące sukcesy w przedłużaniu współżycia seksualnego (nawet do kilku godzin stosunku), a nawet otworzyć się na transformację (przemianę) pożądania seksualnego w miłość i błogość bez przyczyny i następstw. Celem tego ćwiczenia jest nauczenie się zaciskania zwieracza odbytu tak, by wszystkie inne mięśnie wokół były rozluźnione. Po opanowaniu tego, można przejść do dalszych ćwiczeń. Utrzymaniu energii w ciele może służyć niżej opisana praktyka:
Orgazm dla wielu ludzi jest jedynym przeżyciem duchowym, jakiego są oni w stanie doświadczyć. Podczas orgazmu zostaje wzbudzona aktywność czakramów. Gdy orgazm rozlewa się po całym ciele, to czakramy ulegają harmonijnemu pobudzeniu, w wyniku czego rozwija się zdolność przeżycia radości, szczęśliwości, miłości, życzliwości, zadowolenia i błogości. Jest to, co prawda, stan uwarunkowany, ale dzięki medytacyjnym praktykom może przejść w stan stały i niezmienny. Praktyka utrzymywania energii w ciele jest bardzo korzystna, gdyż uniemożliwia “rozładowanie” energetyczne organizmu. Po erotycznym treningu relaksacyjnym warto opanować oddychanie reichowskie (tzw. orgastyczne), w którym uruchamia się energia zastygła w okolicach brzucha, bioder i pośladków. Ponieważ u osób mających silne zablokowania w tych miejscach, bywa to doświadczenie przerażające lub wyzwalające silną agresję, należy je poprzedzić relaksem z sugestią: “mogę sobie pozwolić puścić wszystkie napięcia w brzuchu, pośladkach, genitaliach”. Ćwiczyć należy aż do zaakceptowania rozluźnienia. W szczególnych wypadkach warto skorzystać z sesji regresywnej, albo wyładować agresję na specjalnie przygotowanych przyrządach. Oddychanie reichowskie najlepiej ćwiczyć pod opieką doświadczonego terapeuty. Umożliwia ono rozwinięcie pojemności na energię oraz przyjemność i intensyfikowanie doznań psychicznych związanych z seksem. Poczucie przyjemności nie musi cię prowadzić do rozładowania napięć. Przyjemność nie musi się kojarzyć tylko z seksem, a błogość z orgazmem. Uświadomienie sobie tej niezależności jest najcenniejszym efektem stosowania ćwiczeń pozwalających zachować energię w ciele. Seks może cię wyzwalać, gdy poddasz go woli Boga. Gdybyś nadal chciał samowolnie (lub kierując się opiniami innych) decydować, co masz robić z seksem, byłby on dla ciebie dalej narzędziem zniewolenia. Oczyść więc swe myśli o seksie, oczyść swój seks i poddaj go Bogu. Nie poddawaj się wątpliwościom i oporom. Bóg ci dobrze życzy, nawet jeśli wszyscy wokół stawiają seks po przeciwnej stronie hierarchii wartości niż Boga. Nie ufaj im w tym względzie. Są ślepi tak samo jak ich nauczyciele. A ślepota to kiepski sposób na szczęście i na odnoszenie sukcesów. Seks wyzwala mnie… i moją partnerkę. (mojego partnera) To pierwsze kroki we właściwym kierunku. Gdy będziesz praktykować erotyczne medytacje i erotyczny trening relaksacyjny, osiągniesz uspokojenie umysłu i poprawę jakości współżycia, a poza tym odstresujesz się. Kolejna korzyść to transformacja pożądania w czystą miłość. |
||
©2005 Zbyszek Ulatowski · wykonanie strony: enedue.com |