Seks i pieniądze kojarzą się z władzą i powodzeniem w życiu. Czy rozwój duchowy musi oznaczać rezygnację z życia w materialnym świecie? Czy prowadzi do zerwania związków z bliskimi ludźmi? Wielu zadaje sobie takie pytania, a odpowiadając na nie fałszywie, acz zgodnie z tradycyjnymi poglądami, rezygnuje z doskonalenia się. Ci, którzy postanawiają wytrwać, najczęściej zdają się błądzić i nie osiągają zamierzonych celów. Tymczasem okazuje się, że rozwój duchowy może być fantastyczną przygodą pełną sukcesów ekonomicznych i społecznych. Rozwijająca się duchowo osoba może jednocześnie odnosić sukcesy materialne i wieść bardzo udane życie rodzinne, czy seksualne. Nasz umysł ma moc kreowania warunków życia. Wraz z rozwijaniem zdolności koncentracji staje się ona coraz bardziej realną. Ale, o dziwo, wielu adeptom owe zdolności nie przynoszą pożytku. Czasami nawet bywają przyczyną nieszczęść. Dlaczego tak się dzieje? A przecież istnieje realnie i ta trzecia możliwość: poznawania i realizacji boskiego planu wobec człowieka. Może to brzmieć dumnie czy groźnie, jednak nie ma się czego bać. Bowiem w bożym planie wobec człowieka mieszczą się nie tylko sukcesy duchowe, ale i materialne. Doskonałość ma się przejawiać na wszystkich płaszczyznach istnienia i działania człowieka. A więc zarówno miłość, jak i seks, oraz pieniądze istnieją dla naszej radości, wygody i przyjemności. Warto się nauczyć mądrze nimi posługiwać. Jeśli te pomysły wydają się komuś niemoralne, czy wręcz obrzydliwe, to powinien on pożegnać się również z marzeniami o sukcesach duchowych. Sukcesów duchowych nie da się bowiem odnosić w opozycji do świata materialnego, w którym żyjemy. Inspiracje duchowe warto wykorzystywać jako inspiracje do ogólnej poprawy jakości życia i zdrowia. I wówczas mają one realny sens. Wielu zafascynowanych duchowością gmatwa się w plątaninie związków karmicznych i skutków swych przeszłych wyborów wyobrażając sobie, że na tym polega rozwój duchowy. Wielu z tego samego powodu rezygnuje z seksu i pieniędzy. A przecież mogliby dokonać kilku rozsądnych wyborów z nastawieniem: Seks i pieniądze są dla mnie czyste. Nawet wychowywanie dzieci może być oświecającą praktyką. Rzecz w tym, żeby nauczyć się dostrzegać działanie Boga tam, gdzie inni widzieli brud, kłopoty, czy dzieło samego szatana. Wymaga to nie tylko aktu woli, ale także oczyszczenia podświadomego umysłu z dużej części jego zawartości. |
||
©2005 Zbyszek Ulatowski · wykonanie strony: enedue.com |