Zarówno mądrość, jak i wiedza są zbiorami informacji. Informacje te jednak nie są sobie równe, gdyż pochodzą z różnych źródeł. Wiedza jest zbiorem informacji pochodzących z doświadczeń i wyobrażeń ludzi. Zarówno wyobrażenia, jak i doświadczenia nie są w stanie odzwierciedlić prawdy, gdyż są przefiltrowane przez roszczeniowe oczekiwania wobec świata i siebie. Wiedza “obiektywna” jest zbiorem wiadomości stworzonym przez ludzi na zasadzie uzgadniania między sobą podobnych lub różniących się stanowisk. Mądrość zaś jest zbiorem informacji najwyższej jakości, niczym niezmąconych. Każdy z nas ma możliwość korzystania zarówno z wiedzy, jak i z mądrości. Uzgodniona, “obiektywna” wiedza ma jednak więcej zwolenników, niż mądrość, której postrzeganie i doświadczanie wymaga odwagi przeciwstawienia się utartym “obiektywnym” poglądom większości. Umysł koresponduje z kilkoma poziomami informacyjnymi. Nie wie o tym większość adeptów duchowych ścieżek, nie wie o tym również wielu mistrzów. Stąd w różnych szkołach duchowych panuje ogromne pomieszania co do roli, jaką na duchowej ścieżce pełni umysł. Podczas właściwej praktyki duchowej następuje naturalna transformacja w umyśle. Dzięki medytacji i kontemplacji następuje dostrajanie umysłu do coraz wyższych wibracji, do coraz wyższych poziomów informacyjnych. W efekcie człowiek doświadcza coraz więcej miłości, mądrości i mocy! Dzięki konsekwentnej i systematycznej praktyce następuje przyzwyczajenie umysłu do pracy na poziomie wysokich wibracji, związanym z dużą czystością przekazu informacyjnego. A więc nasza mądrość zależy od czystości umysłu, oraz od przyzwyczajenia go do pracy na wysokich poziomach świadomości (nie mylić z “wysokimi obrotami”). O poglądach możesz przeczytać, możesz się pod nimi podpisywać, lub zaprzeczać im. To zależy tylko od twojego roszczeniowego nastawienia wobec treści, z jakimi się spotykasz. Wgląd natomiast możesz uzyskać wyłącznie w wyniku indywidualnego doświadczenia, poprzez rozszerzony medytacyjnie stan świadomości. Efektem uzyskania i utrzymania stanu wglądu w istotę rzeczywistości jest świadomość, która pozostaje poza wszelką dyskusją, poza wszelkimi uzgodnieniami i kompromisami. Jeśli jednak wgląd był tylko chwilowy, wówczas jego efekt zasila pole informacyjne wiedzy i, bywa, że staje na przeszkodzie dalszemu otwieraniu się na mądrość. Zbyt wielu ludziom wydaje się, że skoro już dowiedzieli się czegoś, to ma to uniwersalny, nie podlegający zmianom wymiar. Wszystko jednak ulega nieustannym przemianom, ewoluuje w kierunku postępującej wolności i doskonałości. Trzymanie się przebłysków świadomości z poziomu mądrości prowadzi do stagnacji, dla wielu wygodnej, lecz ogłupiającej. Głupota jest blokiem mentalnym uniemożliwiającym otwieranie się na intuicyjne inspiracje. Głupota zawsze wynika z przyzwyczajenia, przywiązania do ograniczeń, a jej powody bywają różne. Najczęściej jest owocem stłumienia spontaniczności w dzieciństwie. Mają na nią również wpływ wygodnictwo, lęki przed samodzielnością, narażaniem się na ośmieszenie, potępienie lub tp. Najsilniejszą bazą dla głupoty jest lęk przed zmianą, która i tak musi nastąpić. Wielu mistrzów duchowych twierdzi, że wiedza jest niepotrzebna, albo nawet zbędna. Jednak droga do mądrości prowadzić musi przez wiedzę. Ale wiedzę nie o wszystkim i o niczym, ale specyficzną – na temat funkcjonowania umysłu. Instrukcja obsługi umysłu według wskazań Producenta, to domena wiedzy. Ale efektem posługiwania się tą instrukcją staje się mądrość. Żeby się zbliżyć do postulowanego stanu, spróbuj pomedytować na temat: Medytuj tak długo, aż poczujesz, o czym mówię. A potem medytuj, aż się przyzwyczaisz. I to będzie twoja wygrana. |
||
©2005 Zbyszek Ulatowski · wykonanie strony: enedue.com |