Anioł, Anioły, Reiki, Uzdrawianie, Egzorcyzmy, Zbigniew Ulatowski, Zbyszek Ulatowski, Barbara Mikołajuk, Basia Mikołajuk, Leszek Żądło, Leszek Zadlo, Moc Anioła, Artykuły, Ogłoszenia, Regresing

2007-02-18 Zbigniew Ulatowski
Reiki a chrześcijaństwo

W trosce o czystość  w przekazywaniu energii Reiki dedykuję z miłością niniejszy artykuł swoim inicjowanym uczniom.
Cokolwiek mówi się o Reiki trzeba pamiętać, że ENERGIA UNIWERSALNA REIKI z przekazu dr. M . Usui POCHODZI OD BOGA i przestrzeni Anielskiej. 
 
Wyrażając szacunek dla wyznań, które nie są katolickie i korzystając z tego, że Konstytucja daje nam wolność słowa, a Najwyższy (Bóg) wolność czynu, ośmielam się sprzeciwić słowom kapłana. Moim zdaniem niektórzy kapłani minęli się z powołaniem, ponieważ zaprzeczają sobie i słowom boskim zawartym w Piśmie Świętym. Wynosząc się pychą ponad innych, bojkotują wszystko, co nie pochodzi od nich.
        Twierdzą więc, że :
"Wszystko, co nie jest katolickie, jest złe", np. "przykładanie dłoni i przekazywanie boskiej energii, medytacje i praca z wahadłem to diabelskie kuglarstwo i efekt tego, że szatan nam sprzyja przekazując moc!”
 
Do napisania tego artykułu zmobilizował mnie przypadek zaistniały podczas  kolędy w 2004r. Jako lojalny katolik zgodnie z tradycją przyjąłem kolędę z pełnym szacunkiem dla tej wiary. Odpowiadałem uczciwie na pytania, które zadawał mi kapłan.
Przy wejściu do mego mieszkania widnieje szyld Centrum Szkolenia Zawodowego Terapii Manualnej „Julita". Na pytanie kapłana - "Czym się zajmuję?”- odpowiedziałem: „Głównym moim zajęciem jest prowadzenie szkoleń z zakresu masażu i akupresury”. Ksiądz wyjął moją kartotekę i zapytał: „A Reiki?”. Odpowiedziałem bez wahania: „Oczywiście,  przecież jestem Wielkim Mistrzem i Nauczycielem Reiki. To mój obowiązek i mam takie prawo. Lecz kiedy przekazuję energię w imię Chrystusa, robię to za darmo, aby nieść pomoc osobie chorej.”
Zapytał mnie:  „Czy zdaję sobie z tego sprawę, że jest to złe?”
   Odpowiedziałem bez namysłu:  „ Czy przekazywanie energii z miłością i w imię Chrystusa jest złem?”
Próbowałem wytłumaczyć mu, na czym to polega, ale nie chciał słuchać. Wiedział wszystko lepiej, a w jego oczach widać było strach przed nieznanym.
Zmieniłem temat, aby go nie wystraszyć, mówiłem dalej: „Czy wyobraża sobie ksiądz, że widzę i rozmawiam ze swoim aniołem stróżem”? Przerwał mi i powiedział „ja też – ja też”. Powiedziałem również, że firmę, jaką prowadzę, nazwałem imieniem mego anioła, że podczas medytacji i modlitwy ukazuje mi się twarz Jezusa. Przerwał mi: „mi też – mi też”. Mówiłem dalej: „To praktycznie jesteśmy równi, bo mamy to samo posłanie". Wtedy wstał i chciał wyjść.
Zadałem mu pytanie: ”Czy przed Bogiem w kościele jako katolik mogę złożyć śluby czystości i miłości Chrystusowi?” Odpowiedział: „Tak – ale to można uczynić tylko przed Biskupem”.
Pobłogosławił mieszkanie i wyszedł.
Zauważyłem w nim lęk i niepokój. Nie chciałem nawet mówić, że podczas egzorcyzmów walczę z demonami, aby pomóc oczyścić człowieka od opętania, bo to prawdopodobnie byłby dla niego cios energetyczny z uwagi na jego przekonania. Nie chciałem brać na swoje barki urazu jaki by mógł poczuć do mojej osoby. Wiedziałem , że miał na sobie wpływ astralny i kontynuowanie tego tematu było niewłaściwe, gdyż mogło dojść do osłabienia ciała fizycznego,    i miałbym go na sumieniu. W roku 2005 sytuacja ta powtórzyła się.
Lęk przed nieznanym i zaślepienie religijne sprawiło , że w roku 2006 ominął moje mieszkanie i mimo to , że mama moja czekała, z kolędą nie wszedł do mojego mieszkania. W obecnym roku 2007 kolędę przyjmowałem wraz z Basia i o dziwo odwiedził nas ksiądz nowy i chyba nie zarażony jeszcze starymi przekonaniami. Nie wtrącał się on w moje życie prywatne, nie był on pod wpływem astralnym i nie miał powodu lękać się a wizyta ta była  miła.
 
Każda wiara jest słuszna nie zależnie od wyznań, jeśli jest czysta  i nie wywołuje zła. Mimo  iż energia Reiki nie jest religią, to jednak jest to moc boska, która jest w każdym z nas, czy tego chcemy czy nie. Mam tu na myśli Reiki Usui, której jestem wierny i nie zamierzam wchodzić w inne  jej odłamy wymyślone dla własnych korzyści.
Człowiek – stworzony na obraz i podobieństwo Boże – ma być królem całego stworzenia, ma brać udział w budowaniu wszechświata: „Będziecie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz.1,28). Jako dziecko Wszechmogącego Boga człowiek został obdarowany częścią jego wspaniałej energii. Ta moc jest niezgłębiona, niewymierna, a będąc Siłą Ożywiającą cały Wszechświat jest niepojęta dla umysłu człowieka. Mimo to każda istota otrzymuje jej błogosławieństwo każdego dnia na jawie i we śnie. Bóg jest w nas, a my jesteśmy w Nim. Bóg chroni nas, wspiera, obdarza mocą i talentami. Tylko od nas zależy, jak daleko odsuniemy się od boskości z powodu braku wiary, czystości umysłu i miłości. Sami karzemy się brakiem powodzenia w życiu i cierpieniem ciała.
 
Wierzę, że istnieje Jedyna Najwyższa Istota, Nieskończony Absolut – Dynamiczna Siła, czyli Bóg jako całość boskiej energii i Trójca Św., która rządzi światem. Jest ona nieznana ludzkim oczom. To moc, która wibruje, a przy której wszystkie inne moce tracą siłę i znaczenie. Tak więc jest to Absolut! Boska moc absolutna, która nie może zaszkodzić nikomu i niczemu. Jest to dar dla tych, którzy ją zauważą w sobie i w imię Najwyższego (Boga) mogą jej uczyć i przekazywać innym.” Wielcy Nauczyciele i Mistrzowie nazywają ją różnie: wielkim Duchem, Siłą ożywiającą cały wszechświat, Energią Życia, Absolutem, Falą Energetyczną - ponieważ uśmierza ból i pogrąża w głębokim świetle. Falą Kosmiczną – ponieważ promieniuje wibracjami podniosłych uczuć i wnosi je do powszechnej harmonii.
 
Mistrzyni Reiki, która pochodzi z pierwszej linii dr. M. Usui, Hawayo Takata, była pierwszą, która opisała tę sztukę uzdrawiania, jaką uzdrawiał Jezus Chrystus, a którą przywrócił do życia ksiądz katolicki dr. Mikao Usui.   Metoda ta otrzymała ogólną nazwę Reiki. Słowo to zastępuje wszystkie inne słowa, którymi posługiwali się Mistrzowie, jest to energia miłości płynąca do nas wszystkich i zasilająca życie na Ziemi.
Pytam więc czy energia pochodząca  z przestrzeni boskiej  może szkodzić?
 
Energia Reiki przekazywana  odbiorcy z czystą intencją miłości płynie czystym kanałem bez zanieczyszczeń. W przypadku manipulacji i złych intencji po prostu nie popłynie, a odbije się negatywnie na dawcy. Po przekazie energii Reiki biorca może spać spokojnie, gdyż uzdrowienie przekazane z miłością dokona się, ale tylko w pozytywnej postaci.
Uczę swoich uczniów przekazywać energię Reiki w imię Chrystusa, prosząc Boga o pozwolenie słowami Św. Franciszka z Asyżu:
 
    „O Panie, odwołuję się do Twego miłosierdzia,
     uczyń z nas narzędzie Twojego pokoju,
     abyśmy siali miłość tam, gdzie panuje nienawiść.
     Proszę o wybaczenie tam, gdzie panuje krzywda;
     nadzieję tam, gdzie panuje rozpacz,
     jedność tam, gdzie panuje zwątpienie;
     światło tam, gdzie panuje mrok;
     radość tam, gdzie panuje smutek.
     Spraw, abyśmy mogli - nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać;
     nie tyle szukać zrozumienia, co zrozumieć;
     nie tyle szukać miłości, co kochać;
     albowiem dając – otrzymujemy,
     a umierając rodzimy się do wiecznego życia;
     wybaczając – zyskujemy przebaczenie przez Jezusa Chrystusa, 
     Pana naszego”
.
       Jestem gotów i świadom z czystym sumieniem poddać się przysiędze przed Bogiem w kościele katolickim, że moje intencje przekazu energii są czyste, że przekazuję ją w imię Chrystusa, i zgodnie z wolą Boga.
       Przekazując energię, uzdrawiam w imię Chrystusa i proszę mego anioła stróża o pomoc. Czy to jest tak złe, by mogło być krytykowane przez kapłana katolickiego? On jest takim samym człowiekiem jak ja, a że jest kapłanem, to nie dowodzi, że mi nie wolno odwoływać się do Boga po swojemu.
Nie należy wzywać imienia Boga nadaremnie, a tym bardziej zaprzeczać Jego boskości. Dla mnie Jezus Chrystus jest : Mistrzem, Królem i Bogiem(!), który zajął miejsce po prawicy Ojca i sądzi żywych i umarłych. Jest on sędzią zbyt łaskawym, gdyż zło, które się szerzy, jest znaczne. Mimo wszystko wiem, że każdy człowiek dostanie to, na co zasłużył i prędzej czy później  tak się  stanie. Kapłani boją się o swoją pozycję w społeczeństwie, dlatego odnoszą się negatywnie do wszystkich, którzy współpracują z Bogiem, a nie są kapłanami.    Wśród moich uczniów mam nie tylko katolików i nie wyróżniam nikogo w zależności od wiary. Ważne jest to, by niósł pomoc i zdrowie wszystkim, którzy tej pomocy potrzebują w imię Chrystusa zgodnie z wolą Boga.
 
Ten artykuł jest tylko namiastką tego piękna, jakim jest Reiki tradycją dr. M. Usui 
CDN……….
 


©2005 Zbyszek Ulatowski · wykonanie strony: enedue.com